Kiedy powstały żelki? Czyli historia powstania żelek

Zastanawialiście się kiedyś, jak to się stało, że na świecie pojawiły się tak cudowne słodycze, jakimi są żelki? Śpieszymy z odpowiedzią. 

 

Pierwszym rodzajem słodyczy, który można określić jako żelek, był XIX-wieczny wytwór z cukru i żywicy z drzewa akacjowego. Wówczas słodycze były bardzo drogie, a wynikało to z faktu, iż ich główny składnik - cukier trzcinowy - był sprowadzany z krajów arabskich. Wtedy, jak i teraz, produkty sprowadzane z odległych zakątków świata cechowały się wysoką ceną ze względu na koszty transportu. Nic zatem dziwnego, że na słodycze ludzi zwyczajnie nie było stać, a szansę na osłodzenie sobie życia mieli tylko zamożni mieszkańcy.

Wówczas pewni cukiernicy wpadli na pomysł, aby właśnie połączyć cukier z żywicą, co dawało słodkie, gumowe cukierki za bezcen. Pomysł ten podłapał niemiecki cukiernik Hans Riegel i postanowił stworzyć pierwszego, owocowego żelka, którego nazwał ,,Tańczącym Misiem”, bo właśnie kształt misia cukierek przyjmował.

Lata później syn mężczyzny opatentował mniejszą wersję tych żelków, które nazwał ,,Goldbaren’’. W ten właśnie sposób powstały kultowe, znane na całym świecie żelki Haribo. Popularność żelków w kształcie misia rosła, aż w końcu słodycz ten opanował cały świat. Na jego wzór zaczęły powstawać nowe marki tworzące swoją własną wersję żelkowych cukierków, jednak wszystkie te słodycze łączyło jedno - były gumowe, sprężyste i słodkie!

Od czasów powstania pierwszych żelków minęło dużo czasu, a ich receptura zdążyła się drastycznie zmienić. Obecnie do produkcji nie używa się już żywicy, a innych substancji żelujących. Najczęściej jest to żelatyna, jednak na rynku dostępnych jest mnóstwo wersji wegetariańskich, w których składzie znajdziecie na przykład pektyny lub agar, czyli roślinne substancje zbrylające. W niektórych żelkach również zmienił się słodzik. Oczywiście tradycyjna wersja z cukrem nadal jest powszechna, ale są również alternatywy, które bazują na ksylitolu lub słodkich syropach. Świat poszedł do przodu, a wraz z nim receptury żelków. 

 

Jak powstają żelki?

Proces powstawania żelków jest dość ciekawy. Okazuje się, że nie jest to tak proste i banalne, jak można pomyśleć. Nowe odmiany żelków to nie tylko kwestia ich produkcji, tutaj liczy się projekt, dobór smaków, konsystencji. Wypuszczenie na rynek nowych, gumowych cukierków składa się z wielu elementów, zarówno kulinarnych, jak i estetycznych. 

 

Ale jak to właściwie działa?

Pierwszym krokiem w procesie powstawania małych, uroczych żelków o przeróżnych kształtach jest projekt. Co ciekawe, zazwyczaj powstaje on na kartce papieru. Gotowy rysunek jest skanowany i przenoszony do odpowiedniego programu graficznego, gdzie po pewnych obróbkach powstaje trójwymiarowy obraz, dzięki któremu producent może stwierdzić, czy faktyczny wygląd cukierka jest satysfakcjonujący. Do wykreowania perfekcyjnego projektu zaangażowanych jest mnóstwo osób, które dbają o każdy, nawet najmniejszy detal, tak aby finalnie zadowolić Was - konsumentów. 

Gdy projekt jest dopięty na ostatni guzik, w grę wchodzi maszyna na bazie frezarki, która tworzy gipsowy model żelka, będący podstawą do stworzenia oficjalnej wersji produktu, czyli mnóstwa żelków, które później trafiają na sklepowe półki. Gotowy, oryginalny model jest oczywiście duplikowany, a w ten sposób powstaje mnóstwo stempli, które później umieszczane są w skrobi kukurydzianej.

Zastanawiacie się, dlaczego? Otóż odciśnięte kształty na tacce ze skrobią stanowią pewnego rodzaju formy na (już) te faktyczne, jadalne żelki. To właśnie w nich umieszczona jest masa, z której powstają żelkowe słodycze. 

Projekt i forma to jedno, ale to co liczy się najbardziej, to oczywiście smak. Firmy produkujące żelki ściśle strzegą swoje receptury, jednak większość z nich bazuje na żelatynie (która nadaje żelkom gumowej konsystencji), syropie glukozowym i cukrze, czyli to co zapewnia słodki smak. Wymienione składniki są podgrzewane, tak aby zyskały płynną formułę, a do nich dodaje się przeróżne aromaty, soki owocowe i inne, ciekawe składniki, które wpływają na smak.

Powstałą masę przelewa się do wcześniej przygotowanych form, a po kilku dniach żelki zastygają i są gotowe do skosztowania. Oczywiście warunki przechowywania żelków są kluczowe. Należy zadbać o odpowiednią temperaturę i stopień wilgoci, aby pozostały one w nienaruszonym stanie. Gdy żelki są już gotowe, trafiają one do opakowań zbiorczych, transportowanych do wybranych sklepów, a stamtąd prosto w Wasze ręce! 

 

Warte uwagi żelki, czyli które żelki warto spróbować?

Do tej pory powstało całe mnóstwo żelków o przeróżnych smakach. Wiele z nich dostępnych jest praktycznie w każdym sklepie, ale jeśli szukacie unikatowych żelek z różnych zakątków świata, zajrzyjcie na naszą stronę Słodyczowo!

W naszej ofercie znajdziecie żelki topowych marek, jak na przykład niemieckie żelki Haribo. Są również dostępne takie o azjatyckich korzeniach, szczególnie polecamy te japońskie. Warte uwagi są też unikatowe żelki z USA. Ich szalone kształty i ciekawe smaki od razu przykuwają uwagę. Najczęściej wybierane przez konsumentów są Fruit Roll Up od marki Betty Crocker, czyli zawijane żelki o owocowych smakach, lub kultowe fasolki wszystkich smaków Jelly Belly. Wybór jest ogromny, dlatego każdy znajdzie swojego faworyta!